Gdzie można spędzić miłe wakacje z psem w Holandii? Nie musisz rezygnować ze swojego zwierzaka w Holandii, ponieważ jest tu 4.105 obiektów wakacyjnych, które pozwalają na przyjazd z zwierzętami. Lokalizacja SZUKAJ W MOJEJ OKOLICY WYBIERZ REGION Znaleziono ofert: {{ total }} POLECANE {{ }} od {{ }} zł od {{ }} zł za pobyt od {{ }} zł za dobę {{ }} od {{ }} zł od {{ }} zł za pobyt od {{ }} zł za dobę Nie znaleziono żadnego miejsca noclegowego podczas wyszukiwania. Spróbuj zmienić kryteria i przeszukać bazę jeszcze raz Aktywne obozy z psem i oferty specjalne Obóz z Psem „Cztery Łapki” – Kolonie i Obozy Młodzieżowe 2022 27 czerwiec - 29 sierpień 2022, 1499 zł Ryn Masz ofertę specjalną dla miłośników zwierząt? A może ciekawe warsztaty? jak najszybciej, sprawdź zł wszędzie byle z psem :) WYDARZENIA DLA MIŁOŚNIKÓW CZWORONOGÓW PupiLove Targi 24 lipca 2022, wstęp wolny zł Kraków PupiLove Targi 10 lipca 2022, wstęp wolny zł Warszawa (Atrium Targówek) PupiLove Targi 26 czerwca 2022, wstęp wolny zł Łódź PupiLove Targi 12 czerwca 2022, wstęp wolny zł Wrocław PupiLove Targi 29 maja 2022, wstęp wolny zł Warszawa (CH Janki) PupiLove Targi 15 maja 2022, wstęp wolny zł Katowice
Kluczowa sprawa, jeśli wybierasz się na wakacje z psem. Sprawdź gdzie w okolicy znajduje się najbliższy weterynarz i klinika całodobowa. Oby się nigdy nie przydała ta wiedza, ale lepiej nie szukać jej w stresie gdy wydarzy się coś złego. Zaplanuj urlop. Sprawdź gdzie w okolicy można pójść z psem, a gdzie nie można.
Jeśli tak jak ja jesteś w fazie nigdy-nie-kończącego-się planowania i szukania inspiracji na kolejną wyprawę z psem ten wpis jest dla Ciebie. Przez ostatnie dwa miesiąc na naszym Instagramie trwał cykl „30 pomysłów na Twój wyjazd z psem w tym roku”. Wrzucaliśmy zdjęcia i pisaliśmy o naszych ulubionych miejscach i szlakach. A na koniec zapytaliśmy gdzie wyjechać z psem wszystkich tych, którzy śledzili naszą serię. I tak powstał mega-hiper pakiet inspiracji i pomysłów na najlepsze na świecie wyjazdy na czterech łapach. Obwiązany czerwoną kokardkę właśnie ląduje przed Twoimi oczami, wraz z życzeniami szerokiej drogi i masy przygód na szlakach! Będzie mi mega miło jeśli uznasz, że warto puścić ten wpis dalej świat :) Lecimy! #1. Austria, region Hall-Wattens Szlak na szczyt Largoz (2214 m) to moje ulubione wspomnienie z regionu Hall-Wattens w Austrii. Zaczęliśmy wędrówkę w totalnej mgle, mżawce i pośród ołowianych, ciężkich chmur. Gdy zbliżaliśmy się do szczytu miałam wrażenie, że dosłownie idziemy po chmurach. Podobno Largoz jest dość oblegany zimą, bo to doskonały szczyt dla narciarzy. Za to na początku czerwca na szlaku nie spotkaliśmy żywej duszy. Było bosko. #2. Polska, Góry Bystrzyckie Dukty leśne w Górach Bystrzyckich to nasze grudniowe odkrycie. Droga Zbłąkanych Wędrowców, Droga ku szczęściu, czy Złodziejska ścieżka ciągną się pośród przepięknych lasów i idealnie trafiają w gusta tych, którzy zamiast wyczerpującej wspinaczki wolą długie spacery po (stosunkowo) płaskim terenie. Co prawda znalezienie takiego szlaku na mapie wcale nie nie jest takie oczywiste, ale hej, czasem o to chodzi w przygodzie, prawda? Najłatwiej trafić na Dukt Wieczności, którego strzeże kamienna figura Strażnika. Mimo, że dukt jest prosty, wędrując nim nie widzisz kresu drogi i spacer wydaje się ciągnąć w nieskończoność. To najstarsza droga leśna wytyczona w Górach Bystrzyckich. A figura Strażnika stoi w miejscu, w którym kiedyś podobno zamarzł jeden z wędrowców. W tym samym miejscu szlak odbija również na Ścieżkę Wielkiego Strachu. #3. Niemcy, Berchtesgaden Mam wrażenie, że Niemcy są mega niedocenianym krajem jeśli chodzi o podróżowanie z psami. A szkoda! Za zachodnią granicą czeka nas naprawdę fajne podejście do czworonogów, wiele przyjaznych szlaków w cudownie malowniczych parkach narodowych, no i ALPY! Jednym z piękniejszych miejsc jakie odwiedziliśmy z Lu dwa lata temu był region Berchtesgaden w Bawarii. Z Warszawy to ok. 1000 km, które rozłożyliśmy sobie na dwa dni jazdy. Po drodze zatrzymaliśmy się na jeden dzień w pięknym, czeskim Brnie. Na zwiedzanie Berchtesgaden mieliśmy 4 dni. Przepiękny szlak wokół jeziora Hintersee, spacer wąwozem Wimbachklamm, Rosfeld Panoramastrasse i tajemnicze Orle Gniazdo totalnie zarządziły. Myślę, że kiedyś tu wrócimy, bo pozostało nam jeszcze wiele szlaków do odkrycia. Uwaga! Podróżując z psiakiem omińcie Königssee – nie warto stresować go w takim tłumie. #4. Polska, Bałtyk Beach, please! Z czym kojarzą Ci się wakacje nad Bałtykiem? Kiedyś zawsze przywodziły mi na myśl zamki z piasku, smarowanie nosa grubą warstwą kremu nivea i zapach smażonego dorsza z frytkami. Dziś wyprawa nad morze to dla mnie długie spacery, wiatr szarpiący za włosy i Lu zasuwająca po piachu najszybciej jak może. Zawsze po, albo przed sezonem. Kocham! #5. Włochy, Dolomity Val di Funes w Dolomitach to wręcz nierealnie malownicza dolina otoczona szarymi szczytami masywu Geisler. Drewniane kościoły i niewielkie domki porozrzucane pośród zielonych łąk wyglądają na tle tych surowych szczytów po prostu bajecznie. Do tego w okolicy jest masa szlaków na możliwości każdych nóg i łap. Raj, Panie! A jeśli mimo wszystko wciąż się nie czujesz się przekonana do odwiedzenia tej nieziemskiej krainy na bank przekona Cię… Reinhold. Reinhold Messner. Yep, ten słynny himalaista, alpinista i pierwszy człowiek, który zdobył wszystkie czternaście ośmiotysięczników świata właśnie TUTAJ przyszedł na świat. I tu stawiał swoje pierwsze kroki w górach. I całkiem możliwe, że Luśka szła jego śladami. Niezmiennie czuję się dumna myśląc o tym. #6. Polska, Narwiański Park Narodowy Polska Amazonia, czyli Narwiański Park Narodowy. To wciąż jeden z najrzadziej odwiedzanych parków narodowych w Polsce. I fajnie! Szczególnie dla psiarzy, no bo kto z nas nie doceni kilku chwil w dziczy, no nie? NWP to w 99% szlaki wodne, więc najlepiej będzie wybrać się tu na spływ. Jeśli to pierwsza wyprawa kajakowa Twojego psa masz do wyboru kilka krótkich tras, żeby sprawdzić, jak się dogaduje z kajakiem. Na zaprawionych w bojach z wiosłem czeka 45 kilometrowy Narwiański Labirynt. Jeśli kajaki to nie Twoja bajka nad Narwią odnajdziesz przede wszystkim ciszę i spokój, i to w bardzo malowniczych okolicznościach przyrody. Dawno tak nie wypoczęłam, a spędziliśmy tutaj zaledwie weekend. W gęstwinie zielonych trzcin i pośród szumu tataraku czas płynie wolniej. Po prostu. #7. Polska, Warmia Chodź, zabiorę Cię na Warmię. Powłóczymy się bocznymi drogami, pośród alei wysokich lip i klonów. Będziemy szukać murowanych kapliczek, zapomnianych przez czas cmentarzy i rzeczek pokrytych gęstą rzęsą. Pokażę Ci, moje ulubione jezioro i zielone łąki, na których lubię rozkładać koc. Zanurzymy stopy w morzu trawy i będziemy patrzeć jak kolorowe ważki siadają nam na kolanach. Weźmiemy głęboki oddech i będziemy tylko tu i teraz. Z dala od rozgrzanych słońcem chodników, wibrujących powiadomień z fejsa, dusznych biur i spoconych autobusów. Chyba jeden z moich ulubionych pomysłów. #8. Norwegia, Preikestolen 2-3 godziny wędrówki. 3,8 km szlaku. 604 m w pionie. A u kresu trasy widoki zapierające dech w piersiach. To może być tylko Preikestolen, bejbi! Z psem na Preikestolen wchodzi cała masa ludzi. Im Twój przyjaciel ma dłuższe łapy tym lepiej. Szlak jest usłany wielkimi kamulcami, które Luśce sięgały aż pod brodę. Musiała je albo omijać, albo podpierać się łapami i wspinać na każdy. Ale dała radę! A po drodze spotkaliśmy nawet jamniki, więc przy wejściu tak naprawdę liczy się tylko hart ducha. #9. Polska, Karkonosze Karkonosze. Zawsze. Więcej przeczytasz tutaj. #10. Polska, tratwy na Biebrzy Weekend na tratwie z psem? Takie wyprawy tylko na Biebrzy. Mega przygoda , ale i ciężki kawałek chleba, bo wiosłowanie wcale nie było łatwe. Miałam zakwasy przez tydzień, chociaż i tak większość roboty odwalał Michał. Ale dla takiego zachodu słońca i kąpieli w rzece o świcie (na golasa!) było warto. #11. Włochy, Dolomity (ponownie!) Pamiętam, że padał deszcz, śnieg, a później nawet grad i jak dotarliśmy do samochodu mieliśmy mokre nawet majtki. Lu niosłam pod pelereną, tak, że wystawała jej tylko główka. Załamanie pogody na szlaku wokół Tre Cime di Lavaredo było straszne. Ale zanim niebo spadło nam na głowę nie mogliśmy oderwać oczu od trzech majestatycznych szczytów odcinających się na tle chmur. To jeden z najpiękniejszych szlaków jakie przeszliśmy. Musiał się znaleźć w tym zestawieniu. 9 malowniczych kilometrów na wysokości ponad 2 000 m. #12. Polska, Jura Wiesz, że zachody słońca na Marsie są niebieskie..? Trochę szkoda, prawda? Marsjanie wiele tracą nie widząc takiego światła. Ze wszystkich zachodów jakie oglądaliśmy, ten na Górze Zborów jest w mojej ścisłej czołówce. Jura – kolejny must go w tym roku. Skusisz się? Masa tajemniczych ruin, malowniczych wzniesień, dolinek i psiolubnych szlaków. #13. Francja, Bretania Wichry namiętności. Wichrowe wzgórza. Przeminęło z wichrem (czy z wiatrem..?) Wszystkie najpiękniejsze, romantyczne historie ZAWSZE łączą się z rozwianymi włosami i hukiem fal morskich roztrzaskujących się o skalisty klimat odnajdziesz tylko w Bretanii. Najbardziej na północny zachód wysunięty rejon Francji – Finistère to nasza propozycja na Twoją psią wyprawę w tym roku. To jedno z moich ulubionych zdjęć ever <3 #14. Niemcy, Rugia Rugia. Kredowe klify w Parku Narodowym Jasmund zrobiły na nas niesamowite wrażenie. Krajobraz niczym wycięty z kolorowego albumu. Na spacer do słynnego Königstuhl najlepiej wybrać się górą klifów. I przeznaczyć na niego minimum pół dnia, bo za każdym kolejnym zakrętem czekają coraz piękniejsze widoki – wciąż trzeba się zatrzymywać! Ale Rugia to nie tylko klify. To także tajemnicza Prora, czyli projekt gigantycznego ośrodka wypoczynkowego dla nazistów, który nigdy nie został ukończony, przepiękne 400 metrowe molo w Sellin i całe mnóstwo psiolubnych szlaków spacerowych. Kocham! To zresztą też <3 #15. Czechy, Adršpach Adršpach późną jesienią jest niczym Moria – mroczne i tajemnicze. I zdecydowanie mniej zatłoczone niż latem. Magia. #16. Czechy, Czeski Raj A skoro ostatnio gadamy o Czechach to podrzucam Ci jeszcze Czeski Raj. Możesz tu eksplorować co najmniej klika skalnym miasteczek – z psem, rzecz jasna. Nasze ulubione to Skały Prachowskie. #17. Dania, Bornholm Bornholm to totalnie i zupełnie serio jedna z naszych najlepszych wypraw ever. Pisałam to już z milion razy, prawda? #18. Włochy, jeziora w Dolomitach Dolomity to nie tylko mozolne wspinaczki po trudno dostępnych, acz malowniczych szlakach. Jeśli tak jak ja jesteś bardzo średnim piechurem możecie ruszyć na roadtripa po najpiękniejszych jeziorach. Z psem, rzecz jasna. Ochy i achy gwarantowane bez zadyszki. #19. Słowenia, dolina rzeki Soča Jeśli miałbym Ci polecić jeden kraj na urlop z psem w tym roku byłaby to z pewnością Słowenia. Byliśmy już dwa razy i na bank wrócimy. Psiolubnych atrakcji jest cała masa. Zaczynamy od doliny rzeki Soča. Nigdy nie widziałam wody o TAKIM kolorze! #20. Francja, Normandia Normandia, śladami Moneta (cool, nie?). Do tej części Francji mam mega sentyment, bo to nasza pierwszy wyprawa z Lu, 3 miesiące po adpocji. Wszystko było nowe. I utwierdziło nas w przekonaniu, że podróżowaniu z nią wcale nie jest trudne do zorganizowania, szalone i nieodpowiedzialne. Najważniejsze jest tylko to, żeby brać pod uwagę jej dobre samopoczucie. Od tamtej pory planując podróże zawsze myślimy o potrzebach Lu, na równi ze swoimi. W końcu wszyscy mamy czuć się dobrze RAZEM. #21. Dania, Jutlandia część 1 Latarnię na Rubjerg Knude zjada piach. O ponad 100 lat. Wielka szkoda, bo to jedna z najbardziej malowniczych latarni jakie widzieliśmy. Ruszaj na północ Jutlandii zanim będzie za późno! #22. Polska, Mazury Gdzie w samiuśkim środku sezonu można znaleźć zapomniany przez świat, pusty kemping, z drewnianymi pomostami prowadzacymi wprost do zielonego jeziora? Takie rzeczy tylko na Mazurach! Jeśli jeszcze nie byłaś z psem jedź w tym roku. Koniecznie! Kajaki, albo totalny reset gdzieś w głuszy. Albo to i to. #23. Norwegia, Lofoty (Ryją. Beret.) #24. Słowenia. Bohinj Jezioro Bohinj jest niczym Jimmy Page w Zeppelinach – niby w cieniu odzianego w super obcisłe rurki Planta, a jednak bez niego Stairway to heaven byłoby tylko jedną z wielu ckliwych kołysanek lat ’70-tych. Dla samego Bledu nie wrócilibyśmy w te rejony, a nad Bohinj byliśmy już po raz drugi. I wciąż nam mało. Zatopione pośród zieleni i masywnych szczytów Triglavskiego Parku Narodowego, mniej tłoczne, tchnące spokojem i odurzające naturalnym pięknem dziewiczej natury. Oho, ale pojechałam. No ale popatrz tylko! A co można robić w okolicy? Wybrać się na wędrówkę dookoła jeziora ( km), zobaczyć wodospad Savica, wjechać kolejką na szczyt Vogel (1535m), pływać kajakiem, łódką, na desce (są SUPy!!!), pływać na plecach i czytać książkę na jednej z zacisznych plażyczek. To co?? Jedziesz?? #25. Dania, Narodowy Park Thy, Jutlandia cz. 2 Północną Jutlandię nazywa się Ziemią Światła. W porównaniu do reszty kraju latem dzień trwa tu dłużej nawet o dwie godziny. Do tego chabrowe Morze Północne, bezkres pustych szlaków, piękne plaże i mile widziane pieseły – raj, prawda? Narodowy Park Thy rządzi. #26. Czechy (znowu!), Czeska Szwajcaria Czeska Szwajcaria! A konkretnie Pravčická brána czyli najwięszy w Europie naturalny łuk skalny. Jej rozpiętość u podstawy wynosi 26 metrów, a wyskość otworu 16. OK, liczby też mi za dużo nie mówią, więc po prostu umówmy się, że łuk jest DUŻY. Najbardziej imponująco wygląda z dołu, ale podziwiać można ją również z licznych tarasów widoków. A żeby Ci nie psuć niespodzianki wklejam zdjęcie zw szlaku, bez bramy. Bramę musisz zobaczyć na własne oczy. #27. Polska, Nałęczów i wąwozy lessowe Spójrzmy prawdzie w oczy – każdy hipster kiedyś dojrzeje. Broda drwala mu posiwieje, biodrówki zamieni na obelixy, dziury w dżinach zaszyje, a do RayBanów wstawi szkiełka z plusem. Życie. Nadejdzie czas, żeby serce trochę podreperować (kto by liczył ile razy było łamane!) ukoić skołatane nerwy (bycie wyczilautowanym stresuje) i zadbać o zmarszczki na czole (te od wiecznego unoszenia ze zdziwieniem brwi ku górze). I wtedy każdy jeden z hipsterskich hipsterów odkryje dla siebie polskie uzdrowiska. A Luśka wzruszy tylko ramionami i powie – „Pfff uzdrowiska! Zaczęłam jeździć na długo zanim stały się modne!” Nałęczów – jedyne miasteczko w zestawieniu. Plus bajeczne wąwozy lessowe! #28. Polska, Góry Sowie Góry Sowie – nie dość, że mają przekozacką nazwę, to jeszcze są przyjazne dla piesełów. Zacznij zdobywać Koronę Gór Polski z od Wielkiej Sowy! #29. Teraz Twoja kolej – gdzie wyjechać z psem? Dokąd planujesz wyruszyć, albo jaki wyjazd wspominasz najlepiej? Na te pytania osoby śledzące nasz cykl odpowiedziały w komentarzach pod przedostatnim zdjęciem. MASA nowych inspiracji! Kliknij w poniższą fotę i przejdź na Insta, żeby wszystkie przeczytać. #30. Polska, Twój las BOOOOM! Ostatni z 30 pomysłów na wyprawę z Twoim Przyjacielem to po prostu… LAS. Ten, do którego masz najbliżej, ten, który lubisz najbardziej, ten, za którym tęsknisz, gdy siedzisz za biurkiem. O KAŻDEJ porze roku. Spakuj do plecaka herbatę i kanapki, złap smycz i idźcie powłóczyć się leśnymi drogami. Cały dzień ze sobą, z dala od hałasu myśli i natłoku obowiązków. Bądźcie razem tu i teraz. Niech odpocznie Ci głowa, a nogi pulsują przyjemnym zmęczeniem. Ruszaj do lasu kiedy tylko możesz. Bo nikt nie powiedział, że najpiękniejsze podróże muszą być dalekie! I tyle! Jeśli szukasz szczegółów o którymkolwiek z tych miejsc zajrzyj do zakładek na blogu – „Europa z psem” i „Polska z psem”. No i łap smycz i ruszaj w drogę! Widzimy się gdzieś na szlaku! image/svg+xml
A mają gdzie podróżować. W Polsce bowiem możemy jechać z psem praktycznie wszędzie. W każdym mieście, czy miejscowości turystycznej znajdziemy hotel, w którym nas przyjmą z psem. Także na spacery znajdziemy wiele miejsca, choćby na plaży nad morzem, czy na górskim szlaku. Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta. 801 000 781. +48 732 081 078. 22 116 82 96. Zobacz jakie oferty przygotowały obiekty na Wczasy z psem w Sobieszewie. Nie tylko góry są miejscem, gdzie na urlop z psem można się wybrać. Międzyzdroje to słynne turystyczne miasto nad Morzem Bałtyckim. W sezonie jest bardzo oblegane i zawsze spotkasz tam wielu turystów. W Międzyzdrojach jednak znajdziesz bez trudu plaże i spokojne miejsca, na które będziesz mógł zabrać swojego psa. Niestety podróżując z psem wiele z tych atrakcji jest niedostępnych. Turyści z psami nie wejdą: do Pienińskiego Parku Narodowego. do Gorczańskiego Parku Narodowego. do zamku w Niedzicy. do zamku w Czorsztynie. nie spłyną Dunajcem. Na szczęście jest też wiele atrakcyjnych szlaków dostępnych dla psiarzy.
Odpowiedzi na te pytania znajdziecie u nas! Stworzyliśmy to miejsce, gdy sami szukaliśmy miejsc przyjaznych na wypad z psem! Piszemy o szlakach turystycznych, o plażach, o psich wybiegach, o parkach, o imprezach dla pupili. Piszemy po prostu o miejscach przyjaznych psom. Poza tym testujemy produkty dla czworonogów. Naszą inspiracją jest
Co warto wiedzieć wybierając się z psem do Holandii: obowiązek sprzątania nieczystości po psie - doskonale znany nam z Polski. Zawsze staramy się mieć przy sobie woreczki na koopy, zawsze staramy się również sprzątać po Moce. Holandia nas bardzo miło zaskoczyła, ponieważ w kilku miejscach widzieliśmy tak zwane psie pakiety z
Wyjazd w góry z psem to nie tylko wędrówki i trekking. Jest wiele innych aktywności, które możecie podjąć razem i które mogą sprawić, że wasz wyjazd będzie niezapomnianym doświadczeniem. 1. Zabawy w parkach. Wiele miejscowości górskich oferuje specjalne parki dla psów, gdzie możesz pozwolić swojemu psu na swobodną zabawę. p5oq.
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/79
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/98
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/99
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/19
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/65
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/54
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/65
  • 86e5f3m9jr.pages.dev/36
  • gdzie na wakacje z psem forum